Wyniki wyszukiwania frazy: jestem zakochana po uszy - fraszki. Strona 3 z 16. PraJaszczur Fraszka 10 grudnia 2012 roku, godz. 14:17 13,6°C Fraszka - Po kolędzie
Wyniki wyszukiwania frazy: jestem zakochana po uszy - cytaty. Strona 7 z 116. Jonathan Carroll Cytat 22 lutego 2010 roku, godz. 18:58 2,1°C Jestem pańską
Zobacz cały odcinek w Playerze: https://player.pl/playerplus/seriale-online/zakochani-po-uszy-odcinki,16367/odcinek-175,S02E175,168527Subskrybuj kanał TVN7:
Pomysły na nazwę prywatnej historii Snapchata (2023) Wymyślenie kreatywnej i wciągającej nazwy prywatnej historii na Snapchacie może czasem stanowić wyzwanie, ale jest niezbędne, ponieważ nadaje ton Twoim treściom. Oto siedem najlepszych pomysłów, które pomogą pobudzić Twoją kreatywność.
Widywalismy sie jakis czas, ale on sie wycofal tak nagle.. bez wiekszego powodu. Mijaja 3 miesiace a ja co dzien o nim mysle. Nie potrafie zapomniec, ja po prostu bylam tak w nim zakochana.
nonton film keluarga cemara 2 full movie. Dziś do pracy zasiadłam z samego rana. Niepostrzeżenie ranek stał się popołudniem i oto z pulpitu zerka na mnie godzina 12:43, a dokument tekstowy na monitorze jak był biały, tak jest i znikąd szukać na nim liter. Myślicie zapewne, na co zmarnowałam ten bezcenny zaczyn kolejnego dnia życia? Otóż nie mam pojęcia. Niemniej pamiętam jakąś awanturę, jakieś rozlane mleko, plan dnia na lodówce, który odzwierciedlałby rzeczywistość tylko czytany na opak (nie jemy śniadania, nie odrabiamy lekcji, nie sprzątamy). Z jakiegoś powodu o godzinie niespełna trzynastej wylądowałam na dywanie w kinie z laptopem na kolanach, gdzie towarzyszy mi jedynie skurczony ogryzek wczorajszej gruszki, starannie upchany przez jedno z moich dzieci pod materac, tak abym nigdy go nie zauważyła, aż spleśnieje, rozłoży się i stanie integralną częścią dywanu (albo materaca). I chociaż nie powiem tego nigdy moim dzieciom, to jestem im wdzięczna za ten ogryzek, wszak dostarczył mi weny i dzięki niemu mój dokument tekstowy zaczernił się wstępem, który czytacie. Miałam dziś pisać o rzeczach fajnych i miłych, które sprawiają, że ostatnie dwa miesiące wydają się całkowicie normalne i tylko nagłówki gazet są jakimś podłym żartem, ewentualnie wszystko jest snem (nadal budzę się przekonana, że to mi się śniło). Chyba też urządzam się w tej dupie coraz lepiej, bo w ostatnich dniach regularnie dopada mnie to rozkoszne mrowienie w trzewiach pt. „jestem szczęściarą, wiodę najwspanialszy żywot pod słońcem, brakuje mi już tylko dobrego sekatora”. A ponieważ kilka dni temu kupiłam sekator, mogę powiedzieć, że mam już w życiu wszystko. Sadzenie roślin i kawa na tarasie Gdyby ktoś kilka lat temu powiedział mi, że będę wstawać jak najwcześniej, żeby zobaczyć, czy przez noc urosły rośliny w moim ogrodzie, to pękłabym ze śmiechu. Tymczasem gdybyście mogli zajrzeć przez okno mojej sypialni o poranku, zobaczylibyście dziewczynę, która wymyka się bezszelestnie z łóżka. Na palcach skrada się do kuchni. Ciepłym wełnianym kocem opatula ekspres, żeby nie hałasował i nie obudził członków rodziny. Robi kawę. I z parującym kubkiem w szlafroku (obowiązkowo to musi być szlafrok!) wychodzi na taras. Chwilę rozkoszuje się porankiem, mętnym, spowitym mdłym światłem wczesnego słońca. Wsłuchuje się w odgłosy wstającego dnia, w śpiew ptaków i szelest drzew. Następnie schodzi do ogrodu i czule przygląda każdej wątłej roślince, która mozolnie próbuje ukorzenić się w twardej jak skała glebie. Chwali krzewy, które rosną, głaszcze gałęzie bzu, wyrywa pojedyncze chwasty i wraca na taras, żeby wraz z ostatnim łykiem kawy, zachłysnąć się ostatnimi sekundami spokojnego poranka. To ja. Nie moja Mama, ale ja. Dziwne. Deszcz Nie wiem, czy kiedykolwiek modliłam się o deszcz, tak gorąco, jak w tym roku. Czułam, że dusza mi kruszeje i zamienia się w pył, jak ta ziemia na gościńcach, które kilometrami przemierzam. W końcu zagrzmiało. Sąsiedzi wybiegli przed domy i w skupieniu patrzyli w niebo. Firmament mroczniał i nabierał prędkości. Odległe pola rzepaku rezonowały agresywną żółcią. Nagle to poczułam, jakby ktoś na skórze zgasił niedopałek. Pierwsza kropla deszczu uderzyła o spękaną ziemię. Stałam na tarasie i spokojnie mogłam płakać przez nikogo niezauważona, bo na mojej twarzy łzy mieszały się z deszczem. Rzepak Gdybym pochodziła z jakiegoś odległego zakątka, gdzie nie ma rzepaku, moim życiowym marzeniem stałoby się odwiedzenie tej niezwykłej krainy, która przez niemal miesiąc wygląda, jak falujące żółte morze. Tymczasem przyszło mi żyć w na wyspie pośród oceanu rzepaku, jeśli to nie jest szczęście, to nie wiem, co nim jest. Łąka kwietna Zabawne, jak czasem spłynie na człowieka nagłe olśnienie. Tak więc wyobraźcie sobie, że tydzień temu idę na spacer, myślę zupełnie o niczym i dosłownie bujam w nisko rozwieszonych obłokach, wtem! Dlaczego na połowie naszej działki nie zrobić łąki kwietnej?! Mało nóg nie pogubiłam, tak się spieszyłam, żeby oznajmić mężowi, co mi wpadło do głowy. Ponieważ zareagował bardzo entuzjastycznie, jeszcze tego samego dnia sąsiad wpadł na traktorze i zrównał z ziemią nasze kochane chwasty. I właśnie dziś jest ten dzień, w którym wysiewamy łąkę (będzie o tym osobny wpis w czwartek). Maj Zawsze powtarzam, że to nie jest miesiąc, to MAJstersztyk w wykonaniu Matki Natury. O tej porze roku zawsze mam wrażenie, jakbym była zakochana po uszy. I na koniec wiersz: Jest 14:44. Dzień jakby uratowany. Dokument tekstowy umorusany zdaniami, czas obsiać kawałek świata kwiatami. PS Chyba nie muszę mówić, że podczas robienia tych zdjęć, nie ucierpiała najmniejsza łuszczyna rzepaku? koszula – h&m upolowana na Vinted Miss Ferreira Jestem kobietą. Jetem matką. Statystycznie częściej rodzę dzieci niż kupuję w Zarze.
Jestem zakochana w innym - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 15 ] 1 2019-06-18 20:51:00 Ostatnio edytowany przez Olinka (2019-06-19 12:27:43) Paulina240 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2019-06-18 Posty: 1 Temat: Jestem zakochana w innym Od roku jestem w związku z naprawdę cudownym chłopakiem, dobrze czuję się w jego towarzystwie, nasze rodziny się polubiły, dobrze dogadujemy się z naszymi znajomymi... Jest tylko jeden problem ja wiem że go nie kocham od 4 lat jestem po uszy zakochana w innym chłopaku, który ma mnie totalnie gdzieś... Nie wiem co mam zrobić jest mi strasznie głupio, że oszukuję mojego obecnego chłopaka że go kocham, wiem że zrobiłby on dla mnie wiele, ale nie potrafię zapomnieć o mojej prawdziwej miłości. Nie jestem zbyt ładna i nie wiem czy dalej angażować się w obecny związek skoro wiem że z tym chłopakiem którego kocham już nigdy nie będę. Nie chce być sama, chce założyć rodzinę, mieć dzieci, boję się że gdy zostawię mojego obecnego partnera nie znajdę już drugiej osoby którą pokocham i która będzie chciała ze mną być, a ten chłopak jest na prawdę świetny nie wiem co robić...---------------Samowolne usuwanie postów, zwłaszcza rozpoczynających wątek, stanowi wyraźne i rażące naruszenie obowiązujących na forum zasad, ale przede wszystkim jest wyrazem braku szacunku dla osób, które poświęcając swój czas i uwagę, wypowiedziały się w temacie. Z tego samego powodu treść posta została przywrócona. Z pozdrowieniami, Olinka 2 Odpowiedź przez Szkot 2019-06-18 21:00:35 Szkot Net-facet Nieaktywny Zawód: Bezpieczniak Zarejestrowany: 2016-05-04 Posty: 573 Wiek: 40 lat minęło... Odp: Jestem zakochana w innym Nie ma kim jest ten facet o którym piszesz że go kochasz? Jak dobrze go znasz? Ile czasu spędziliście razem, byłaś z nim w związku? 3 Odpowiedź przez Bonzo 2019-06-18 21:30:21 Bonzo Zbanowany Nieaktywny Zawód: Człowiek pod napięciem Zarejestrowany: 2019-06-18 Posty: 450 Wiek: 30 Odp: Jestem zakochana w innymjestes idealnym przykładem.....schemat aż bije po oczach. Masz chlopaka rycerzyka, który ci wchodzi w tyłek, typowy beta. Ty za to kochasz alfe, który cie olewa, ale stawiam dolary przeci orzechom, że jakby tylko rzucil słowo to ty bys poleciala do niego jak pszczołą do miodu...ale jak typowa kobieta nie puscisz pierwszej gałezi, dopóki nie złapiesz następnej......PAMIĘTAJ: Ty jako kobieta kochać to mozesz swoje dziecko. Facet jest tylko drogą do twoich celów, a nie obektem milosci...Daj chlopakowi spokój.......wiem, że i tak tego nie zrobisz.....ale napisać musialem. 4 Odpowiedź przez MagdaLena1111 2019-06-18 21:32:18 MagdaLena1111 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-23 Posty: 7,543 Odp: Jestem zakochana w innym Paulina240 napisał/a:Od roku jestem w związku z naprawdę cudownym chłopakiem, dobrze czuję się w jego towarzystwie, nasze rodziny się polubiły, dobrze dogadujemy się z naszymi znajomymi... Jest tylko jeden problem ja wiem że go nie kocham od 4 lat jestem po uszy zakochana w innym chłopaku, który ma mnie totalnie gdzieś... Nie wiem co mam zrobić jest mi strasznie głupio, że oszukuję mojego obecnego chłopaka że go kocham, wiem że zrobiłby on dla mnie wiele, ale nie potrafię zapomnieć o mojej prawdziwej miłości. Nie jestem zbyt ładna i nie wiem czy dalej angażować się w obecny związek skoro wiem że z tym chłopakiem którego kocham już nigdy nie będę. Nie chce być sama, chce założyć rodzinę, mieć dzieci, boję się że gdy zostawię mojego obecnego partnera nie znajdę już drugiej osoby którą pokocham i która będzie chciała ze mną być, a ten chłopak jest na prawdę świetny nie wiem co robić...Bez sensu taki kompromisy z własnym sercem, zastępowanie emocji kalkulacjami i kombinacjami, jakimiś kontraktami typu „jego miłość wystarczy”, „on jest taki cudowny” nie sprawdzą się na dłuższą metę. Możemy trochę puścić wodze wyobraźni i zastanowić się, co będzie dalej. Jesteście razem półtora roku, więc on jest jeszcze pod wpływem tej całej chemii związanej z zakochaniem, która za chwilę zacznie mijać, będzie dostrzegał coraz więcej niespójności, bo przecież Ty oferujesz coś, co nie jest pełnym uczuciem z Twojej strony, ale podstawiłaś to pod nazwą miłości facetowi, który pewnie myśli, że chcesz właśnie kogoś takiego jak on, a Ty przecież chcesz innego. A więc brak Twojej miłości zacznie wyłazić jak mu tylko opadną różowe okulary. To będzie widać w Twoim zachowaniu, w wielkich czynach i małych gestach, w braku szacunku dla spraw ważnych dla niego, w tym, jak będziesz na niego patrzeć, gdy będzie miał gorszy dzień, w małym lub zupełnym braku zainteresowania jego sprawami, w zapominaniu o docenieniu jego osiągnięć i pękaniu wtedy z dumy, za to pamiętaniu o jego błędach, w tym, jak będziesz podchodziła do rozwiązywania problemów w związku, w łóżku i poza nim. Braku miłości nie da się ukryć. Będzie rosła w nim frustracja, bo będzie czuł, że coś nie gra i na początku nie będzie wiedział, co jest grane, to powoli zacznie do niego docierać, że został oszukany. 5 Odpowiedź przez rossanka 2019-06-18 21:33:31 rossanka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-07-29 Posty: 13,720 Wiek: 59 Odp: Jestem zakochana w innym MagdaLena1111 napisał/a:Paulina240 napisał/a:Od roku jestem w związku z naprawdę cudownym chłopakiem, dobrze czuję się w jego towarzystwie, nasze rodziny się polubiły, dobrze dogadujemy się z naszymi znajomymi... Jest tylko jeden problem ja wiem że go nie kocham od 4 lat jestem po uszy zakochana w innym chłopaku, który ma mnie totalnie gdzieś... Nie wiem co mam zrobić jest mi strasznie głupio, że oszukuję mojego obecnego chłopaka że go kocham, wiem że zrobiłby on dla mnie wiele, ale nie potrafię zapomnieć o mojej prawdziwej miłości. Nie jestem zbyt ładna i nie wiem czy dalej angażować się w obecny związek skoro wiem że z tym chłopakiem którego kocham już nigdy nie będę. Nie chce być sama, chce założyć rodzinę, mieć dzieci, boję się że gdy zostawię mojego obecnego partnera nie znajdę już drugiej osoby którą pokocham i która będzie chciała ze mną być, a ten chłopak jest na prawdę świetny nie wiem co robić...Bez sensu taki kompromisy z własnym sercem, zastępowanie emocji kalkulacjami i kombinacjami, jakimiś kontraktami typu „jego miłość wystarczy”, „on jest taki cudowny” nie sprawdzą się na dłuższą metę. Możemy trochę puścić wodze wyobraźni i zastanowić się, co będzie dalej. Jesteście razem półtora roku, więc on jest jeszcze pod wpływem tej całej chemii związanej z zakochaniem, która za chwilę zacznie mijać, będzie dostrzegał coraz więcej niespójności, bo przecież Ty oferujesz coś, co nie jest pełnym uczuciem z Twojej strony, ale podstawiłaś to pod nazwą miłości facetowi, który pewnie myśli, że chcesz właśnie kogoś takiego jak on, a Ty przecież chcesz innego. A więc brak Twojej miłości zacznie wyłazić jak mu tylko opadną różowe okulary. To będzie widać w Twoim zachowaniu, w wielkich czynach i małych gestach, w braku szacunku dla spraw ważnych dla niego, w tym, jak będziesz na niego patrzeć, gdy będzie miał gorszy dzień, w małym lub zupełnym braku zainteresowania jego sprawami, w zapominaniu o docenieniu jego osiągnięć i pękaniu wtedy z dumy, za to pamiętaniu o jego błędach, w tym, jak będziesz podchodziła do rozwiązywania problemów w związku, w łóżku i poza nim. Braku miłości nie da się ukryć. Będzie rosła w nim frustracja, bo będzie czuł, że coś nie gra i na początku nie będzie wiedział, co jest grane, to powoli zacznie do niego docierać, że został tak uważam, ale z drugiej strony czyta się te wszystkie głosy, żeby nie wybrzydzac i nie oczekiwać milonera-modela...... 6 Odpowiedź przez MagdaLena1111 2019-06-18 21:43:10 MagdaLena1111 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-23 Posty: 7,543 Odp: Jestem zakochana w innym rossanka napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:Paulina240 napisał/a:Od roku jestem w związku z naprawdę cudownym chłopakiem, dobrze czuję się w jego towarzystwie, nasze rodziny się polubiły, dobrze dogadujemy się z naszymi znajomymi... Jest tylko jeden problem ja wiem że go nie kocham od 4 lat jestem po uszy zakochana w innym chłopaku, który ma mnie totalnie gdzieś... Nie wiem co mam zrobić jest mi strasznie głupio, że oszukuję mojego obecnego chłopaka że go kocham, wiem że zrobiłby on dla mnie wiele, ale nie potrafię zapomnieć o mojej prawdziwej miłości. Nie jestem zbyt ładna i nie wiem czy dalej angażować się w obecny związek skoro wiem że z tym chłopakiem którego kocham już nigdy nie będę. Nie chce być sama, chce założyć rodzinę, mieć dzieci, boję się że gdy zostawię mojego obecnego partnera nie znajdę już drugiej osoby którą pokocham i która będzie chciała ze mną być, a ten chłopak jest na prawdę świetny nie wiem co robić...Bez sensu taki kompromisy z własnym sercem, zastępowanie emocji kalkulacjami i kombinacjami, jakimiś kontraktami typu „jego miłość wystarczy”, „on jest taki cudowny” nie sprawdzą się na dłuższą metę. Możemy trochę puścić wodze wyobraźni i zastanowić się, co będzie dalej. Jesteście razem półtora roku, więc on jest jeszcze pod wpływem tej całej chemii związanej z zakochaniem, która za chwilę zacznie mijać, będzie dostrzegał coraz więcej niespójności, bo przecież Ty oferujesz coś, co nie jest pełnym uczuciem z Twojej strony, ale podstawiłaś to pod nazwą miłości facetowi, który pewnie myśli, że chcesz właśnie kogoś takiego jak on, a Ty przecież chcesz innego. A więc brak Twojej miłości zacznie wyłazić jak mu tylko opadną różowe okulary. To będzie widać w Twoim zachowaniu, w wielkich czynach i małych gestach, w braku szacunku dla spraw ważnych dla niego, w tym, jak będziesz na niego patrzeć, gdy będzie miał gorszy dzień, w małym lub zupełnym braku zainteresowania jego sprawami, w zapominaniu o docenieniu jego osiągnięć i pękaniu wtedy z dumy, za to pamiętaniu o jego błędach, w tym, jak będziesz podchodziła do rozwiązywania problemów w związku, w łóżku i poza nim. Braku miłości nie da się ukryć. Będzie rosła w nim frustracja, bo będzie czuł, że coś nie gra i na początku nie będzie wiedział, co jest grane, to powoli zacznie do niego docierać, że został tak uważam, ale z drugiej strony czyta się te wszystkie głosy, żeby nie wybrzydzac i nie oczekiwać milonera-modela......rossanko, ale to inna historia. Autorka udaje uczucie do faceta z obawy, że nikt inny jej nie zechce. Ona nie wierzy, że może się zakochać w kimś innym niż w facecie, którego idealizuje w swoich myślach. To nie historia, gdzie ktoś wybrzydza i przebiera w poszukiwaniu bardziej idealnego ideału. 7 Odpowiedź przez Bonzo 2019-06-18 21:59:28 Bonzo Zbanowany Nieaktywny Zawód: Człowiek pod napięciem Zarejestrowany: 2019-06-18 Posty: 450 Wiek: 30 Odp: Jestem zakochana w innym rossanko,Autorka udaje uczucie do faceta z obawy, że nikt inny jej nie z obawy o własną dupe, i to że jednak z chłopakiem sie żyje Ona nie wierzy, że może się zakochać w kimś innym niż w facecie, którego idealizuje w swoich jej obecny chłopak to beta, taki typowy misio. Wystarczy że na horyzoncie pojawi sie ktoś bardziej przebojowy i hormony zaczynają pracować. I wcale to nie musi byc ten gosc w którym ona sie niby kocha. 8 Odpowiedź przez rossanka 2019-06-18 22:08:12 rossanka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-07-29 Posty: 13,720 Wiek: 59 Odp: Jestem zakochana w innym MagdaLena1111 napisał/a:rossanka napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:Bez sensu taki kompromisy z własnym sercem, zastępowanie emocji kalkulacjami i kombinacjami, jakimiś kontraktami typu „jego miłość wystarczy”, „on jest taki cudowny” nie sprawdzą się na dłuższą metę. Możemy trochę puścić wodze wyobraźni i zastanowić się, co będzie dalej. Jesteście razem półtora roku, więc on jest jeszcze pod wpływem tej całej chemii związanej z zakochaniem, która za chwilę zacznie mijać, będzie dostrzegał coraz więcej niespójności, bo przecież Ty oferujesz coś, co nie jest pełnym uczuciem z Twojej strony, ale podstawiłaś to pod nazwą miłości facetowi, który pewnie myśli, że chcesz właśnie kogoś takiego jak on, a Ty przecież chcesz innego. A więc brak Twojej miłości zacznie wyłazić jak mu tylko opadną różowe okulary. To będzie widać w Twoim zachowaniu, w wielkich czynach i małych gestach, w braku szacunku dla spraw ważnych dla niego, w tym, jak będziesz na niego patrzeć, gdy będzie miał gorszy dzień, w małym lub zupełnym braku zainteresowania jego sprawami, w zapominaniu o docenieniu jego osiągnięć i pękaniu wtedy z dumy, za to pamiętaniu o jego błędach, w tym, jak będziesz podchodziła do rozwiązywania problemów w związku, w łóżku i poza nim. Braku miłości nie da się ukryć. Będzie rosła w nim frustracja, bo będzie czuł, że coś nie gra i na początku nie będzie wiedział, co jest grane, to powoli zacznie do niego docierać, że został tak uważam, ale z drugiej strony czyta się te wszystkie głosy, żeby nie wybrzydzac i nie oczekiwać milonera-modela......rossanko, ale to inna historia. Autorka udaje uczucie do faceta z obawy, że nikt inny jej nie zechce. Ona nie wierzy, że może się zakochać w kimś innym niż w facecie, którego idealizuje w swoich myślach. To nie historia, gdzie ktoś wybrzydza i przebiera w poszukiwaniu bardziej idealnego wszystko wiem, napisałam przekornie. Z resztą odwrotnie też się zdarza - mężczyzna jest z kobietą, bo jemu tak wygodnie, nie jest sam. Ale jak na horyzoncie zamajaczy "lepsza", to tyle go widzieli. I nie zatrzyma go ciepły obiadek, mieszkanie, ani to, ze jego dziewczyna jest spokojna, rozsądna, gospodarna, pracowita... - jak się zakocha w innej, to pędzi do niej jak aż się kurzy Dlatego jestem przeciwna związkom z tzw rozsądku. Jak na widnokręgu zamajaczy inny, odpowiedniejszy obiekt, to z roozsądku nic nie z resztą nikt chyba nie chce być opcją zapasową, ani aby partner z nim był z braku laku? 9 Odpowiedź przez balin 2019-06-18 22:29:04 balin Ban na dubel konta Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-05-11 Posty: 4,041 Odp: Jestem zakochana w innymCiekawe dlaczego ukuło się powiedzenie: lepszy wróbel w garści, niż gołąb na dachu. Na prostą logikę, nie ma ono sensu. Powiedzenie przetrwało, bo zapewne mądre jest. 10 Odpowiedź przez MagdaLena1111 2019-06-18 22:34:05 MagdaLena1111 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-23 Posty: 7,543 Odp: Jestem zakochana w innym Paulina, bezcelowe było usunięcie pierwszego posta, bo:- zdążyłam go w całości zacytować, więc i tak funkcjonuje w przestrzeni- unikając konfrontacji z opiniami, pozbawiasz się możliwości poznania swojej sytuacji z szerszej anonimowe forum, przyjrzysz się swojemu postępowaniu pod innym kątem i zdecydujesz co z tym napisał/a:To wszystko wiem, napisałam przekornie. Z resztą odwrotnie też się zdarza - mężczyzna jest z kobietą, bo jemu tak wygodnie, nie jest sam. Ale jak na horyzoncie zamajaczy "lepsza", to tyle go widzieli. I nie zatrzyma go ciepły obiadek, mieszkanie, ani to, ze jego dziewczyna jest spokojna, rozsądna, gospodarna, pracowita... - jak się zakocha w innej, to pędzi do niej jak aż się kurzy Dlatego jestem przeciwna związkom z tzw rozsądku. Jak na widnokręgu zamajaczy inny, odpowiedniejszy obiekt, to z roozsądku nic nie z resztą nikt chyba nie chce być opcją zapasową, ani aby partner z nim był z braku laku?Prawda. Nikt nie chce być opcją wybraną z rozsądku, bo de facto jest to namiastką tego, co daje bycie najjedyńszym ;-)Przede wszystkim, nikt nie zasługuje na to, żeby go tak napisał/a:Raczej jej obecny chłopak to beta, taki typowy misio. Wystarczy że na horyzoncie pojawi sie ktoś bardziej przebojowy i hormony zaczynają pracować. I wcale to nie musi byc ten gosc w którym ona sie niby możliwe, źe ktoś zupełnie trzeci mógłby wzbudzić w Paulinie emocje, których nie odczuwa przy obecnym partnerze. Chociaż i tak wydaje mi się, że autorka jest jedną z tych osób, która woli tęsknić za miłością niż ją prawdziwie przeżywać, stąd takie jej wybory. 11 Odpowiedź przez Bonzo 2019-06-18 22:42:35 Ostatnio edytowany przez Bonzo (2019-06-18 22:43:15) Bonzo Zbanowany Nieaktywny Zawód: Człowiek pod napięciem Zarejestrowany: 2019-06-18 Posty: 450 Wiek: 30 Odp: Jestem zakochana w innymTU nie ma żadnej metafizyki, ani uczuć, tylko czysty zimny bilans zysków i strat. Z chłopakiem mi wygodnie i bezpiecznie. podejrzewam ze autorka obecnemu partnerowi juz rogi przyprawila tylko sie nie chce stawiac w zlym swietle bo to sytuacja, w której sie az o to prosi. 12 Odpowiedź przez MagdaLena1111 2019-06-19 13:58:30 MagdaLena1111 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-23 Posty: 7,543 Odp: Jestem zakochana w innym Bonzo napisał/a:TU nie ma żadnej metafizyki, ani uczuć, tylko czysty zimny bilans zysków i strat. Z chłopakiem mi wygodnie i bezpiecznie. podejrzewam ze autorka obecnemu partnerowi juz rogi przyprawila tylko sie nie chce stawiac w zlym swietle bo to sytuacja, w której sie az o to Ciebie to już fantazja poniosła na całego :-D Przystopuj!To, że Paulina zrobiła sobie ze swojego obecnego faceta ZASTĘPSTWO PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI nie oznacza, że automatycznie jest w stanie zrobić mu każde możliwe świństwo. 13 Odpowiedź przez Bonzo 2019-06-19 14:06:20 Bonzo Zbanowany Nieaktywny Zawód: Człowiek pod napięciem Zarejestrowany: 2019-06-18 Posty: 450 Wiek: 30 Odp: Jestem zakochana w innym MagdaLena1111 napisał/a:To, że Paulina zrobiła sobie ze swojego obecnego faceta ZASTĘPSTWO PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI nie oznacza, że automatycznie jest w stanie zrobić mu każde możliwe to bym nazwał raczej świadomym wykorzystywaniem i traktowaniem partnera jak murzyna. 14 Odpowiedź przez Excop 2019-06-19 14:14:07 Ostatnio edytowany przez Excop (2019-06-19 14:19:30) Excop Przyjaciel Netkobiet Nieaktywny Zawód: emeryt MSW Zarejestrowany: 2014-07-10 Posty: 10,619 Wiek: 55 Odp: Jestem zakochana w innym MagdaLena1111 napisał/a:Kolego, Ciebie to już fantazja poniosła na całego :-D Przystopuj!To, że Paulina zrobiła sobie ze swojego obecnego faceta ZASTĘPSTWO PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI nie oznacza, że automatycznie jest w stanie zrobić mu każde możliwe to inaczej, ale zgadzam się z sensem wypowiedzi Twojego udawanie "prawdziwej miłości", nie jest tym "każdym możliwym świństwem", według Ciebie"?Gość nosi rogi emocjonalne od początku, a panienka, bo to "super facet" przecież, nie powie mu o tym. Bo on taki misiu fajny jest i nie chce go krzywdzić.... facet po przejściach 15 Odpowiedź przez MagdaLena1111 2019-06-19 14:23:01 MagdaLena1111 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-23 Posty: 7,543 Odp: Jestem zakochana w innym Excop napisał/a:MagdaLena1111 napisał/a:Kolego, Ciebie to już fantazja poniosła na całego :-D Przystopuj!To, że Paulina zrobiła sobie ze swojego obecnego faceta ZASTĘPSTWO PRAWDZIWEJ MIŁOŚCI nie oznacza, że automatycznie jest w stanie zrobić mu każde możliwe to inaczej, ale zgadzam się z sensem wypowiedzi Twojego udawanie "prawdziwej miłości", nie jest tym "każdym możliwym świństwem", według Ciebie"?Gość nosi rogi emocjonalne od początku, a panienka, bo to "super facet" przecież, nie powie mu o tym. Bo on taki misiu fajny jest i nie chce go krzywdzić....Udawanie miłości jest świństwem, to bez dwóch to nie jest tożsama z jednoczesnym dokładaniem do tego wszystkich innych możliwych różnicę? Posty [ 15 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021
Data utworzenia: 8 lipca 2010, 19:13. Czułe pocałunki, ciche szepty na uszko, a nawet mizianie się nosami w stylu Eskimosów - strzała Amora widać mocno wbiła się w serce Laury Samojłowicz (25 l.)! Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Foto: Fakt_redakcja_zrodlo Śliczna gwiazda serialu „Hotel 52” w samym środku centrum handlowego dała pokaz swych namiętnych uczuć. Kim jest jej nowy wybranek?Jeszcze rok temu podczas polsatowskiego show "Jak oni śpiewają" aktorka spotykała się z kierownikiem programu Adamem. Na początku obydwoje starali się ukryć fakt, że są razem. Potem jednak wszystko wyszło na jaw i postanowili nie trzymać tej wspaniałej informacji w miłość jednak najwyraźniej się wypaliła, a piękna Laura Samojłowicz na swojej drodze spotkała innego mężczyznę. Dwa dni temu śliczna aktorka po raz pierwszy pokazała się ze swoim nowym mężczyzną w restauracji w jednym z warszawskich centrów handlowych. Nie ma wątpliwości, że jest zakochana po patrzyła sobie głęboko w oczy i szeptała czułe słówka. Nie zabrakło również namiętnych pocałunków i objęć. Patrząc na nich, nie można mieć chyba wątpliwości, że tu potężnie iskrzy! /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Laura i jej nowy partner /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Miłość przy sałatce /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Nie kryli się z uczuciami /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Czy szeptał z pełnymi ustami? /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Mają się ku sobie /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Pocałunek nad talerzami /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Wpatrzony w nią jak w obrazek /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Ale się kochają! /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo To zupełnie nowy ukochany aktorki /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Czy ta miłość przetrwa? /11 Laura Samojłowicz: Zakochana po uszy. Zdjęcia! Fakt_redakcja_zrodlo Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! - do Forum Kobiet To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy ... Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Posty [ 13 ] 1 2018-08-19 22:39:32 Devi Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-22 Posty: 12 Temat: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!!Myślę że tytuł wiele wam mówi, jednak zacznę od początku, ponieważ czuje ze musze się komuś wyzalic. Znaliśmy się z widzenia już od bardzo dawna. Jednak kiedy poznaliśmy się bliżej, a następnie zaprzyjaznilismy ja wpadłam po uszy i zakochałam się w nim. Nie kocham go za jego wygląd, wiem że nie jest idealny ale taki mi się podoba, kocham go za jego charakter i to jak mnie traktuje, rozmawia ze mną, pociesza... Czasami mam wrażenie że on też coś do mnie czuje, kiedy się spotykamy przytula mnie a także często niby dla żartów sugeruje co gdybyśmy byli parą. Jednak kiedy on wypije za dużo staje się innym człowiekiem. Podrywa inne dziewczyny, całuję się z nimi. Nawet nie wie jaki ból mi tym sprawia. Wszystko tłumaczy mi alkoholem. Parę miesięcy temu nic sobie z tego nie robił i co impreza powtarzał swoje wybryki. Jednak ostatnio nie pije. Powiedzial mi że robi to po to ponieważ nie chcę taki być i robić tak z dziewczynami. Mimo to mi bardzo to przeszkadza, powinnam za tyle występkow już dawno go sobie darować jednak ja ciagle go kocham. Wiem że jest nieodpowiednia osoba. Moja koleżanka wiele razy mi to mówiła. Jednak w stosunku do mnie na trzeźwo jest bardzo kochany i moze dlatego go tak kocham...Sama nie wiem co robić... Może ktoś przeżył coś podobnego? 2 Odpowiedź przez syiwusia93 2018-08-19 22:47:47 syiwusia93 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-05-27 Posty: 44 Wiek: 25 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!!Z tego co zrozumiałam nie jesteście i nie byliście jeszcze razem więc nie masz prawa go osadzac po tych występkach. Bądź z nim szczera, powiedz mu co czujesz i co Ciebie boli, wysłuchaj co on na to i wtedy zdecydujecie wspólnie co dalej 3 Odpowiedź przez Devi 2018-08-19 23:02:49 Devi Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-22 Posty: 12 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! syiwusia93 napisał/a:Z tego co zrozumiałam nie jesteście i nie byliście jeszcze razem więc nie masz prawa go osadzac po tych występkach. Bądź z nim szczera, powiedz mu co czujesz i co Ciebie boli, wysłuchaj co on na to i wtedy zdecydujecie wspólnie co dalej Nigdy nie chciałam i nie będę go osadzac. Sam problem tkwi w tym że zdaje sobie sprawę że to nie ma sensu że on nie jest dla mnie a mimo to nadal strasznie ciągnie mnie do niego... 4 Odpowiedź przez Jovanna 2018-08-19 23:13:28 Ostatnio edytowany przez Jovanna (2018-08-19 23:15:02) Jovanna Netbabeczka Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-10-15 Posty: 416 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! Wszystko juz wiesz. Wyobraz sobie, ze kiedys jednak bedziecie razem. Bedzie ok. Przestanie pic, a po latach zlapie jakis zyciowy dolek lub wy zlapiecie kryzys w zwiazkilu i on przemaca pol miasta ... tego chcesz? Tyle jestes warta Twoim zdaniem? Co to znaczy nie umiem? Nie umiem, czy nie chce? Czy wciaz mam nadzieje, ze mnie lepiej potraktuje? Nie, nie potraktuje Cie lepiej, nie zmieni sie. Zrani. Nie jestescie razem, a juz pokaz jego umiejetnosci. Za uczucie milosci odpowiada w mozgu ta sama strefa, co ta, odpowiadajaca za uzaleznienie. Gdyby cos, od czego jestes uzalezniona Cie zabijalo, mowilabys sobie "wiem, ze umre, ale nie umiem bez tego?" - widzisz w tym sens? Uzaleznienia mozna na szczescie skutecznie leczyc He said "I'll tell you a little story 'bout the wicked witch of wonder"Hell! No! Don't let her take my soul!! 5 Odpowiedź przez Devi 2018-08-19 23:19:08 Devi Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-22 Posty: 12 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! Jovanna napisał/a:Wszystko juz wiesz. Wyobraz sobie, ze kiedys jednak bedziecie razem. Bedzie ok. Przestanie pic, a po latach zlapie jakis zyciowy dolek lub wy zlapiecie kryzys w zwiazkilu i on przemaca pol miasta ... tego chcesz? Tyle jestes warta Twoim zdaniem? Co to znaczy nie umiem? Nie umiem, czy nie chce? Czy wciaz mam nadzieje, ze mnie lepiej potraktuje? Nie, nie potraktuje Cie lepiej, nie zmieni sie. Zrani. Nie jestescie razem, a juz pokaz jego umiejetnosci. Za uczucie milosci odpowiada w mozgu ta sama strefa, co ta, odpowiadajaca za uzaleznienie. Gdyby cos, od czego jestes uzalezniona Cie zabijalo, mowilabys sobie "wiem, ze umre, ale nie umiem bez tego?" - widzisz w tym sens? Uzaleznienia mozna na szczescie skutecznie leczyc Kurcze naprawdę bardzo mądrze to napisałaś. Pozostanę z nim na etapie przyjaźni i postaram, a raczej muszę się w nim odkochac... Dziękuję bardzo za radę 6 Odpowiedź przez KK120 2018-08-19 23:39:59 Ostatnio edytowany przez KK120 (2018-08-19 23:44:28) KK120 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-08-19 Posty: 11 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!!Z tego co przeczytalem to on nie wie, że Ci się że powinnaś mu dać do zrozumienia co do niego czujesz. Może on nie zadaje sobie z tego sprawy i chce cieszyc się zyciem (w taki sposob). Nie mogę Ci tego zagwarantować, ale jeśli on Cię pokocha to przestanie to robić i zajmie się Tobą, bo narazie to nawet nie wie, że Cię krzywdzi. Musicie sobie poważnie porozmawiać. Życzę powodzenia i szczęścia 7 Odpowiedź przez Devi 2018-08-20 00:10:03 Devi Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-07-22 Posty: 12 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! KK120 napisał/a:Z tego co przeczytalem to on nie wie, że Ci się że powinnaś mu dać do zrozumienia co do niego czujesz. Może on nie zadaje sobie z tego sprawy i chce cieszyc się zyciem (w taki sposob). Nie mogę Ci tego zagwarantować, ale jeśli on Cię pokocha to przestanie to robić i zajmie się Tobą, bo narazie to nawet nie wie, że Cię krzywdzi. Musicie sobie poważnie porozmawiać. Życzę powodzenia i szczęścia Eh może i powinnam, mój problem jest też taki ze nie jestem za dobra w te klocki, czasem brakuje mi odwagi i nie potrafię chyba mu tego pokazać 8 Odpowiedź przez Lady Siggy 2018-08-20 08:24:12 Lady Siggy Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-11-02 Posty: 924 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! KK120 napisał/a:Z tego co przeczytalem to on nie wie, że Ci się że powinnaś mu dać do zrozumienia co do niego czujesz. Może on nie zadaje sobie z tego sprawy i chce cieszyc się zyciem (w taki sposob). Nie mogę Ci tego zagwarantować, ale jeśli on Cię pokocha to przestanie to robić i zajmie się Tobą, bo narazie to nawet nie wie, że Cię krzywdzi. Musicie sobie poważnie porozmawiać. Życzę powodzenia i szczęścia Było już tu tyle wątków, gdzie wylewały się skargi na zachowania mężczyzn. Tylko, że w większości te zachowania nie pojawiły się znienacka, tylko były widoczne już wcześniej. Jednak niektóre kobiety myślą, że to dla nich właśnie facet się zmieni, albo, że ona go zmieni, albo po ślubie będzie inaczej, ostatecznie zrobimy dziecko, tak! Dziecko na pewno wszystko zmieni. Niestety życie to weryfikuje i potem jest lament, bo facet robi, tak a nie inaczej. Po co brać "wybrakowany towar". Po co poświęcać czas dla osoby, w której od początku coś nas razi i jest to nie do przeskoczenia, bo dla mnie charakter babiarza do zaakceptowania nie jest. 9 Odpowiedź przez KK120 2018-08-20 11:02:35 KK120 Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-08-19 Posty: 11 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! Lady Siggy napisał/a:Było już tu tyle wątków, gdzie wylewały się skargi na zachowania mężczyzn. Tylko, że w większości te zachowania nie pojawiły się znienacka, tylko były widoczne już wcześniej. Jednak niektóre kobiety myślą, że to dla nich właśnie facet się zmieni, albo, że ona go zmieni, albo po ślubie będzie inaczej, ostatecznie zrobimy dziecko, tak! Dziecko na pewno wszystko zmieni. Niestety życie to weryfikuje i potem jest lament, bo facet robi, tak a nie inaczej. Po co brać "wybrakowany towar". Po co poświęcać czas dla osoby, w której od początku coś nas razi i jest to nie do przeskoczenia, bo dla mnie charakter babiarza do zaakceptowania nie napisałem, że nie mogę tego zagwarantować. Ja wiem, że dla kobiety potrafiłbym się zmienić, ale nie wszyscy tacy są... 10 Odpowiedź przez azazelpazuzu 2018-08-20 14:13:14 azazelpazuzu Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2017-11-24 Posty: 45 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! Kolejna autodestrukcyjna wy macie w głowach? Może to ta słynna kandydat na męża. 11 Odpowiedź przez cerebrozyd 2018-08-20 14:30:05 cerebrozyd Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-01-07 Posty: 32 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!!wiadomo, łobuz kocha najbardziej 12 Odpowiedź przez Salomonka 2018-08-20 15:01:20 Salomonka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2018-06-10 Posty: 3,926 Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! Devi napisał/a:Myślę że tytuł wiele wam mówi, jednak zacznę od początku, ponieważ czuje ze musze się komuś wyzalic. Znaliśmy się z widzenia już od bardzo dawna. Jednak kiedy poznaliśmy się bliżej, a następnie zaprzyjaznilismy ja wpadłam po uszy i zakochałam się w nim. Nie kocham go za jego wygląd, wiem że nie jest idealny ale taki mi się podoba, kocham go za jego charakter i to jak mnie traktuje, rozmawia ze mną, pociesza... Czasami mam wrażenie że on też coś do mnie czuje, kiedy się spotykamy przytula mnie a także często niby dla żartów sugeruje co gdybyśmy byli parą. Jednak kiedy on wypije za dużo staje się innym człowiekiem. Podrywa inne dziewczyny, całuję się z nimi. Nawet nie wie jaki ból mi tym sprawia. Wszystko tłumaczy mi alkoholem. Parę miesięcy temu nic sobie z tego nie robił i co impreza powtarzał swoje wybryki. Jednak ostatnio nie pije. Powiedzial mi że robi to po to ponieważ nie chcę taki być i robić tak z dziewczynami. Mimo to mi bardzo to przeszkadza, powinnam za tyle występkow już dawno go sobie darować jednak ja ciagle go kocham. Wiem że jest nieodpowiednia osoba. Moja koleżanka wiele razy mi to mówiła. Jednak w stosunku do mnie na trzeźwo jest bardzo kochany i moze dlatego go tak kocham...Sama nie wiem co robić... Może ktoś przeżył coś podobnego?Dziewczyno, nie wchodzi się na kruchy lód, tym bardziej jak on już trzeszczy...Masz "wizytówkę" pana, okreslił się i wiesz, na co go stać. Myślisz, że jesteś wróżką i dokonasz cudu? Facet ma ciągoty do panienek i się z tym nawet specjalnie nie kryje. Moim zdaniem, wiej gdzie pieprz rośnie! Mam za sobą związek z wiecznie na nowo "zakochanym" i .... nie polecam:) 13 Odpowiedź przez Lady Loka 2018-08-20 16:37:05 Lady Loka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: Ciasteczkowa Morderczyni Zarejestrowany: 2016-08-01 Posty: 17,031 Wiek: w sam raz. Odp: Zakochana po uszy w babiarzu - pomocy!! KK120 napisał/a:Lady Siggy napisał/a:Było już tu tyle wątków, gdzie wylewały się skargi na zachowania mężczyzn. Tylko, że w większości te zachowania nie pojawiły się znienacka, tylko były widoczne już wcześniej. Jednak niektóre kobiety myślą, że to dla nich właśnie facet się zmieni, albo, że ona go zmieni, albo po ślubie będzie inaczej, ostatecznie zrobimy dziecko, tak! Dziecko na pewno wszystko zmieni. Niestety życie to weryfikuje i potem jest lament, bo facet robi, tak a nie inaczej. Po co brać "wybrakowany towar". Po co poświęcać czas dla osoby, w której od początku coś nas razi i jest to nie do przeskoczenia, bo dla mnie charakter babiarza do zaakceptowania nie napisałem, że nie mogę tego zagwarantować. Ja wiem, że dla kobiety potrafiłbym się zmienić, ale nie wszyscy tacy są...Nie ma sensu zmieniać się dla drugiej osoby. Zmieniać się można, ale tylko dla siebie. Przed napisaniem odpowiedzi skonsultuj się z lekarzem lub zawieszone. Posty [ 13 ] Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź Zobacz popularne tematy : Mapa strony - Archiwum | Regulamin | Polityka Prywatności © 2007-2021
zakochany po uszy Brak tłumaczeń Tłumaczenia pośrednie Te tłumaczenia zostały stworzone przez algorytm, nie zostały zweryfikowane przez człowieka. Bądź ostrożny. (@1 : en: madly in love ) Ale jesteś jeszcze chłystkiem, do tego zakochanym po uszy, więc tym razem daruję ci” Ma poiché sei giovane e molto innamorato, guarderò dall’altra parte, solo per questa volta”.» Dla chorobliwej zemsty przespała się z tymi dwoa i zdradziła chłopaka, w którym zdawała się zakochana po uszy. Era andata a letto con quei due e aveva tradito un ragazzo che pareva adorare. Literature I bodajże wspominałem już wcześniej, żem już wówczas chodził zakochany po uszy. E credo di aver già detto che, all'epoca, io ero innamorato cotto di quella ragazzina. Literature – Ponieważ wiesz, że jestem wtobie zakochana po uszy «Perché sai che mi hai fatto perdere la testa e che sono follemente innamorata di te.» Literature Byliśmy zakochani po uszy, od rana do wieczora, przez cały dzień, wręcz nieprzytomni z miłości. Tra noi non c’era altro che amore, mattina e sera, per l’intera giornata c’era amore e solo amore. Literature Czy ty czasem nie byłaś w nim zakochana po uszy? Non eri innamorata pazza di quel ragazzo? Sam nie jest dupkiem i jest w tobie zakochany po uszy. Sam non e'un coglione ed e'completamente innamorato di te. Ale tamtego lata jakoś się zeszli, a Patrizia znów wydawała się zakochana po uszy, jak na początku. D'estate lei e Gigi si sono riavvicinati di nuovo, e Patrizia sembrava innamorata cotta come all'inizio. Literature Jestem zakochana po uszy. E sono follemente innamorata. Jej wystarczało kilka miłych słów, a już była zakochana po uszy. Con lei, invece, bastava qualche parolina dolce e subito s’innamorava perdutamente. Literature Minęły dwa tygodnie i byliśmy zakochani po uszy. Due settimane ed eravamo pazzamente innamorati. Literature - Pamiętam, jak się zakochałam po uszy w Stephenie Abbeyu, kiedy go zobaczyłam w “Nowicjuszach”. «Mi ricordo che mi innamorai di Stephen Abbey quando lo vidi nei Dilettanti. » Feci una smorfia, senza aggiungere altro. Literature Jest tam postać o imieniu Jeff... i ona jest w nim zakochana po uszy. C'è un personaggio che si chiama Jeff... e lei ne è innamorata pazza. Swego czasu byli zakochani po uszy. Przecież każdy widzi, że sir James jest w tobie zakochany po uszy. Lo vedono tutti che Sir James è molto innamorato di te. Literature Jest zakochany po uszy w tej córce wikarego. E'innamorato della figlia del vicario. Jeżeli Roger jutro rzuci Freda w diabły, do niedzieli po południu będzie już znowu zakochany po uszy. Se domani lui dovesse mollare Fred, ora del brunch di domenica sarebbe di nuovo innamorato pazzo. Literature Wspaniały młody idealista, zakochany po uszy w medycynie. Era uno straordinario giovane internista innamorato della medicina... Literature Mae oczywiście mogła wynagradzać mnie uśmiechem – bo byłem nią oczarowany, po prostu zakochany po uszy. Ovviamene Mae avrebbe potuto pagarmi anche in sorrisi, dal momento che ne ero innamorato cotto. Literature Widział to jasno od samego początku, ale jak powiedzieć taką rzecz młodemu, zakochanemu po uszy chłopakowi? L'aveva sempre saputo, ma come si fa a dirlo a un giovane innamorato? Literature Ty i ja, zakochani po uszy. lo e lei con i piedi fra le nuvole. Koleś był w niej zakochany po uszy. Quello era innamorato perso di lei. I jest zakochany po uszy. Ed e'veramente innamorato. Od dawna się domyślała, że jej bratanica jest zakochana po uszy w ich byłym lokatorze Ormai da tempo aveva capito che la nipote era innamorata dell’ex pensionante. Literature Mówił, że jest zakochany po uszy w Elise, i że chce spędzić z nią resztę życia. Disse di essere innamorato pazzo di Elise, di voler passare il resto della sua vita con lei. Najpopularniejsze zapytania: 1K, ~2K, ~3K, ~4K, ~5K, ~5-10K, ~10-20K, ~20-50K, ~50-100K, ~100k-200K, ~200-500K, ~1M
jestem zakochana po uszy