Tomek ma wszystko – auta, klocki, piłki, lalki. Wszystko to dzięki temu, że jego mama pracuje w sklepie z zabawkami. Tomek i jego przyjaciele uwielbiają zabawki! Wszystkie dzieciaki wiedzą, że jeśli chcą się dobrze bawić, to muszą iść do Tomka. Tomek ma wszystko – auta, klocki, piłki, lalki. Sześć lat temu razem mieli 26 lat. Ile lat ma obecnie Tomek, a ile Marek? Tomek ma 14 lat, a Marek 24 lata. Oznaczmy wiek Tomka jako x, wówczas: - wiek Marka - wiek Tomka 6 lat temu - wiek Marka 6 lat temu. Sześć lat temu razem mieli 26 lat. Ułóżmy równanie: Przenosimy liczby na prawo: Zatem obecnie Tomek ma 14 lat, a Marek: #SPJ2 3, Tomek ma 14 lat,a jego mama 38. Oblicz,kiedy mama była od Tomka pięć razy starsza. Za ile lat będzie od niego dwa razy starsza? 4. Dorota jest 4 razy starsza od Macka. Za dwa lata będzie od niego o 3 razy starsza. a) Ile lat ma Maciek? Ile lat ma Dorota? b) Za ile lat Dorota będzie 2 razy starsza od Macka.? Dzięki z góry,bardzo,bardzo ! Tomek ma 14 lat,a jego mama 38.Oblicz kiedy mama była od Tomka pięć razy starsza.Za ile lat będzie od niego dw… Natychmiastowa odpowiedź na Twoje pytanie. 1. Adam ma x lat. Jest o 4 lata młodszy od Tomka i dwa razy starszy od Ani. o ile lat Ania jest młodsza od Tomka? Zapisz odpowiednie wyrażenie algebraiczne. 2. Wyrażenie (y + 4)2 - y(y - 3) przedstaw w postaci sumy algebraicznej i oblicz jego wartość liczbową dla y = 3 3. nonton film keluarga cemara 2 full movie. #1 Napisany 12 styczeń 2011 - 21:14 Siemanko. Mam 14 lat i niestety mam duży i można nazwac to mały problem. Wstydze się o tym pisac,ale lepiej pisać niż z kimś o tym rozmawiać. Otóż bylem kilka lat z dziewczyna i jej to nie przeszkadzało. Jednak podczas kłotni wykrzyczał mi to w twarz i juz nie moge sie z nia pogodzić. Nie wiem czy to prawda,ale już jej nie chce. Ona dzwoni przeprasza,ale mnie to nie rusza. powiedziała,że mam małego i nie chce jej widzieć. A co wy zrobilibyście na moim miejscu? 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 12 styczeń 2011 - 22:47 Gdybym miał 14 lat i ktos powiedział,że mam małego to nawet bym sie nie przejął. To jest taki wiem,że jeszcze konik rośnie i możesz w kilka lat miec większego. Jednak gdyby moja dziewczyna powiedziała tak jakbym miał 26 to bym wyrzucił na zbity pysk. Pozdro! 0 Wróć do góry #3 Napisany 13 styczeń 2011 - 07:34 Macie po 14 lat pewnie chciała Ciebie wkurzyć, albo żartowała. Zobacz przykro jej , bo dzwoni i przeprasza. Przeciez nie robiłaby tak jakby to była prawda, że masz małego. Kobietom jest to ważne też, a poza tym napewno jeszcze urośnie:-) 0 Wróć do góry #4 Napisany 13 styczeń 2011 - 08:16 To co,ze ma 14 lat to nie znaczy,że ma do niego mówić takie rzeczy. Mały to ona może ma mózg, jesli myśli tylko o jednym. Ja mam 18 lat i bardzo jestem wrażliwy na punkcie swojego małego. Nie jest taki mały, ale nawet jakby ktoś na złość powiedział inaczej to bym chyba sie wkurzył na maksimum. 0 Wróć do góry #5 Napisany 13 styczeń 2011 - 10:29 Jak chodziłem na siłownie to była taka dziewczyna, która cały czas patrzyła się na chłopaków. I nawet jak nie była pewna i któryś jej docinał to cały czas mówiła,że ty masz małego i ty też. Chłopaki tylko się śmieli. z czasem ja polubiliśmy. wybacz jej, jeśli to nieprawda i udowodnij,że mały nie znaczy,że zły i nie wytrzymały;-) 0 Wróć do góry Wariat, psychol, fanatyk, zacofany, nadęty bufon. A także legendarny dziennikarz muzyczny, który nauczył Polaków słuchania dobrej muzyki i fantastyczny tłumacz. Gdyby żył, przed paroma dniami skończyłby 60 lat, a 11, a tak naprawdę 12 grudnia minie 19 lat od jego ostatniej audycji w radiowej Trójce. Jaki naprawdę był Tomasz Beksiński? Ojciec Zdzisław Beksiński był na pew/art/43533/%22Tam,%20na%20detoksie,%20nie%20jest%20tak%20%C5%BAle...%22%20-%20moja%20subiektywna%20relacja%20z%20odwyku" onclick=" 'arty', 'zobacz-tez');" > "Tam, na detoksie, nie jest tak źle..." - moja subiektywna relacja z odwyku ada_333 Użytkownik Posty: 15 Rejestracja: 1 mar 2010, o 17:37 Płeć: Kobieta Lokalizacja: Rzeszów równania i nierówności tomek ma 14 lat a jego mama kiedy mama była od tomka pięc razy ile lat bedzie od niego dwa razy starsza Makaveli Użytkownik Posty: 158 Rejestracja: 3 mar 2010, o 00:28 Płeć: Mężczyzna Lokalizacja: Szczytno/3Miasto Pomógł: 22 razy równania i nierówności Post autor: Makaveli » 4 mar 2010, o 17:06 1. \(\displaystyle{ 38-x = 5(14-x)}\) 2. \(\displaystyle{ 38+y = 2(14+y)}\) mialam 14 lat, Wszystko zaczelo sie od mojej klotni z mama, szlysmy przez park kolo ratusza, ja chcialam na spodnie 60 zl a ona znow mowila ze nie mamy pieniedzy. krzyknelam na glos cos typu 'czemu my nigdy na nic nie mamy?!' i ucieklam obrazona. kiedy bylam przy placu ratuszowym stalam i plakalam. usiadlam na tym murku i zastanawialam sie nad tym, czemu zycie jest takie niesprawiedniwe. Podszedl do mnie facet, wysoki, starszy(coś kolo 40-50 lat), zadbany na pierwszy rzut oka , z obrączka na palcu jak potem zauwazylam. powiedzial, ze jesli chce, to moge bardzo latwo zarobic i ze slyszal mi glupio, ale jak sobie pomyslalam o pieniadzach o spodniach i o tym co powiedza kolezanki jak zobacza mnie bez spodni , ktorymi sie wczesniej chwalilam jak ostatnia idiotka zrobilo mi sie glupio i stwierdzilam, ze moge go wlasciwie posluchac. powiedzial, ze jesli mi bardzo zalezy to mozemy pojsc do jego auta, i dam mu sie podotykac, powiedzial , ze da mi za to 100 zł. na poczatku bylam oburzona, ale jak pomyslam nad tym bardziej, to sie zgodzilam. Nie wiedzial, ze mam 14 lat chyba. weszlismy do czarnej "beemki" , usiedlismy z tylu i zaczal dotykac mnie po piersiach, bardzo mi sie to nie podobalo, ale czulam, ze nie mam juz wyjscia. potem zaczal byc bardziej brutalny. zdjal majtki i zaczal sie masturbowac, bylo to obrzydliwe. powiedzial, zebym wziela GO do buzi, to dostane kolejne 50 zł. nie odpowiedzialam, bo bylam zszokowana, a on to potraktowal jak zgode. wzial moja glowe i przylozyl do swojego penisa. smierdzial potem, dziwnie to zabrzmi ale niechcacy otworzylam usta i juz mialam go w buzi. bylo to obrzydliwe, choc teraz juz mnie to tak nie obrzydza. chcialo mi sie rzygac, a on ciagnal mnie za wlosy, byl mocno napalony. nie doszedl, ale zerwal ze mnie ubranie, i majtki , bylo mi źle, zaczelam sie opierac, ale on byl brutalny. niestety. nie pytajac wszedl we mnie, nic sobie nie robil, jak zaczela leciec krew tylko powycieral jakims dziwnym materialem, ktory lezal w aucie, zbilzal sie do mnie i czuc bylo, ze nie umyl zebow. nie mial gumki. doszedl we mnie, po czym zaczal mnie przepraszac i dal mi 300 zl. placzaca ze zniszczonymi ubraniami i pieniedzmi w rece wylecialam z auta . balam sie, ze bede w ciazy, ale jak sie potem okazalo nie bylam. poszlam do niedaleko polozonej sfery i kupilam nowe ubrania. mamie powiedzialam, ze pozyczylam od przyjaciolki. to tyle, bylam zla na siebie, ze dalam sie tak wrobic, ale po zrobieniu testu bylam w sumie zadowolona, bo dostalam 300 zl, a gosc penisa mial dosc malego i nawet nie bolalo. PROSZE, NIE OSADZAJCIE MNIE PO POZORACH. TEZ JESTEM CZLOWIEKIEM I SMUTNO MI CZYTAJAC NIEKTORYCH KOMENTARZE. PA. DZIEKI ZA WEJSCIA I ZA TO , ZE CZYTACIE , CHCIALAM, ZEBYSCIE WIEDZIELI JAK TO JEST BYC KIMS TAKIM, JAK JA. JESLI MACIE JAKIES PYTANIA, TO PISZCIE TUTAJ: + jeszcze jedno, wlaczylam moderacje komentarzy. nie temu zeby usuwac obrazliwe rzeczy, ale po to , zeby wszysystkie czytac i na nie odpowiadac. absolutnie kazde beda akceptowane. dzieki za zrozumienie :) 30 kwietnia 2008 MOJE URODZINY i PIERWSZE URODZINY Moich BRACI :))) Tomek był bardzo pogodnym i wesołym maluszkiem jego rozwój nie odbiegał od rówieśników, bez większych problemów zaliczał kolejne etapy rozwoju. Nawiązywał kontakt z otoczeniem, był i nadal jest bardzo silny, zaczął chodzić samodzielnie dzień przed pierwszymi urodzinami. Gaworzył ,nawet słyszałam jak raz zawołał mama :).Miał znakomity apetyt, chętnie jadł dużo urozmaiconych potraw w tym również owoce :).Teraz jego menu jest BARDZO UBOGIE :(. Jako pierwszy / w wieku ok. 1,5 roku/ niepokojące objawy u Tomka zauważył Tata, zasugerował Pani doktor , że Tomek ma chyba AUTYZM, na co usłyszeliśmy odpowiedź : "NIE, PROSZĘ ZOBACZYĆ JAK TOMEK PRZYTULA SIĘ I JAK JEST SILNIE ZWIĄZANY Z MAMĄ" Ten argument słyszeliśmy KILKAKROTNIE. Przyznaję, że ja nieco później zaczęłam zwracać uwagę na dziwne zachowania Tomka,który spędzał ze mną praktycznie 24 godziny, ZAWSZE MIAŁAM I NADAL MAM BARDZO DOBRY KONTAKT Z TOMKIEM. Nie zapomnę jak pierwszy raz zaniepokoiło mnie zachowanie syna, który podczas co tygodniowej wizyty u dziadków przestał reagować na zaczepiających go ciocie i wujków/jakby ich nie słyszał/. Tomek przestał reagować na swoje imię, na inne osoby itp...... Potem zaczął się koszmar chodzenia od lekarza do lekarza, od szpitala do szpitala, badania leki itp. Źle wspominam ten okres , żadna matka nie chce patrzeć na cierpienie swojego dziecka. Może zabrzmi to dość dziwnie, ale po dwóch latach niepewności jakby mi ulżyło, kiedy usłyszałam diagnozę : AUTYZM Coś się skończyło, coś się zaczęło...... OD TEGO CZASU POSTANOWIŁAM WALCZYĆ O LEPSZE ŻYCIE/LEPSZE FUNKCJONOWANIE TOMKA DZIŚ,JUTRO I W PRZYSZŁOŚCI! Czasami boję się czy sobie poradzę, jak każdy mam chwile zwątpienia ,ale wierzę, że dzięki wsparciu jakie otrzymuję UDA SIĘ, MUSI SIĘ UDAĆ!!!

tomek ma 14 lat a jego mama 38