Bez przerwy o Niej myślę 22 kwietnia 2004, 10:44 Oczywiście, i to nie tylko wtedy, gdy znajduję się przy Obrazie, ale także gdy o nim myślę. A myślę praktycznie cały czas, bo jest o Wszystkie moje problemy znikają, gdy myślę o tobie! Moje serce tańczy z radości, kiedy myślę o tobie. Kiedy myślę o tobie, uśmiech jest na mojej twarzy, moje ramiona potrzebują twoich, moje oczy potrzebują twoich, a moje ciało potrzebuje twoich. Romantic, myślę o tobie cały czas dla niej Traducciones en contexto de "o niej myślę" en polaco-español de Reverso Context: Często o niej myślę przy kąpieli. By razem wino pić. I znowu poczuć się jak w niebie. Ref: Bo ta dziewczyna miała oczy szafirowe. Usta rubinowe, wciąż o niej myślę nieprzytomnie. Włosy miała czarne, ciało idealne. Ja nie potrafię jej zapomnieć. Oczy szafirowe, usta rubinowe. Wciąż o niej myślę nieprzytomnie. Włosy miała czarne, ciało idealne. Tłumaczenia w kontekście hasła "o niej cały czas" z polskiego na niemiecki od Reverso Context: Problem w tym, że ty myślisz o niej cały czas. Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate nonton film keluarga cemara 2 full movie. Permalink Autor: mateuszh, data postu: Saturday, May 1, 2010 10:45 Witam, jestem nowy na tym “forum” i nie wiem jak zacząć, więc może opowiem Wam swoją historię od początku. Za jutro (w niedzielę) kończę 19 lat. Gdy miałem około 5 lat moi rodzice jechali w odwiedziny do rodziców kumpla z klasy mojego brata. Jadąc zabrali mnie ze sobą, na miejscu okazało się, że mieszka tam dziewczyna w moim wieku. Od razu się jakimś czasie gdy przyszła pora wyruszać do zerówki okazało się że w mojej klasie znajduje się owa dziewczyna. Chodziliśmy do tej samej klasy chyba jeszcze do 3 klasy podstawowej ponieważ została Ona przeniesiona do klasy równoległej. Nadszedł czas gimnazjum…. dyskoteki szkolne, pierwsza miłość itp. W zasadzie to już w 5 klasie podstawowej na Jej widoki i samą myśl o niej dziwnie się czułem. Podczas dyskoteki szkolnej ( chyba w 6 klasie podstawowej albo 1 gimnazjum już nie pamiętam) zaczęliśmy ze sobą chodzić, lecz po bodajże 2 tygodniach zerwaliśmy ze sobą ( w zasadzie to ja zerwałem z głupoty i strachu co powiedzą inni). W pierwszej klasie gimnazjum albo w drugiej już nie pamiętam Kasia ( bo tak ma na imię) została przeniesiona z powrotem do mojej klasy. W trzeciej klasie gimnazjum mieliśmy wycieczkę do Malborka(swoją drogą ciekawe miejsce). Na owej wycieczce spaliśmy w tym samym pokoju (oczywiście do niczego nie doszło) następnego dnia, raczej wieczoru zapytałem się czy nie mogli byśmy spróbować jeszcze raz,odparła że podoba jej się ktoś inny załamałem się i z tego co mi kumple opowiadali to wyglądało to jak jakaś scena z filmu bo podczas tego jak czekaliśmy na jakieś przedstawienie w zamku siedziałem na ławce na jakimś placu sam oddalony o jakieś 500 metrów od grupy chodź była straszna ulewa i burza. Skończyło się gimnazjum i zaczęła się szkoła średnia. Okazało się iż Kaśka chodzi do tego samego technikum co koniec pierwszej klasy jakimś trafem zaczęliśmy ze sobą pisać. Po miesiącu pisania postanowiliśmy spróbować jeszcze raz, niestety nie wypaliło ponieważ jak myślę zabrakło kontaktu między nami. Rok temu dzień przed moją osiemnastką wraz z kumplami mieliśmy ognisko. Kumpel który utrzymuje kontakt z Kasią powiedział mi w tajemnicy że tamtego dnia Ona pytała się go czy idzie do mnie na osiemnastkę on odparł że tak i zapytał się po co ona pyta się o to. Kaska żaliła się że jej nie zaprosiłem jej na urodziny. Zarówno ja jak i kumpel zrozumieliśmy że ona chce przyjść do mnie. W zasadzie to nie chciałem jej zapraszać ale kumpel zaczął nalegać żebym ją zaprosił bo wie że ja coś czuję do i uległem zaprosiłem ją. Następnego dnia wieczorem gdy miała zaczynać się impreza przyjechała…. serce waliło mi jak szalone. Po kilku godzinach wyszedłem z imprezy żeby dołożyć do ogniska, postałem sobie tam chwilę gdy już miałem odchodzić podeszła do nie ze sobą rozmawiać, wspominaliśmy dawne czasy. Po chwili rozmowy coś tchnęło mnie żeby zapytać czy nie chciała by być ze że niedawno zerwała z chłopakiem i chce teraz trochę odpocząć od chłopaków i że chce się teraz bawić. Pomyślałem szkoda ale że niestety jestem zbyt zakochany w Niej i powiedziałem ok. Ona odparła że nie wiadomo jak potoczą się nasze losy i że może za roku, pół roku być może spotkamy się i może zostaniemy razem. Ja oczywiście narobiłem sobie strasznych nadziei. Po kilku minutach doszło do nas kilka osób i jakoś tak gadka się zaczęła. Wypiłem kilka piw i poszedłem na jakimś czasie zauważyłem że Kaśka kręci się z kumplem brata, no cóż wkur……łem się i wyszedłem z imprezy i poszedłem gdzieś (nawet nie wiem gdzie). Wiedziałem że za chwilę ma po nią przyjechać jej brat więc napisałem do niej jak podobała się jej impreza, odparła że było fajnie żebym napisał co słychać u Pawła(to ten koleś z którym się bujała na imprezie) oczywiście odpisałem jej żeby jego się zapytała bo przecież ma do niego numer. Chodzili ze sobą pół roku. Teraz wiem że jest sama,ostatnio napisałem do niej obszerną wiadomość w której to wyznałem wszystko co do niej czuję. Od wysłana tej wiadomości minęło z cztery miesiące i nie otrzymałem odpowiedzi. Od jakiegoś czasu zajmuję się przerabianiem motocykla co daje mi chwilę żeby o niej zapomnieć. W zasadzie to już prawie całkowicie przestałem o niej myśleć ale ostatnio miałem przedziwny sen na którym to miałem brać ślub z pewną koleżanką z dzieciństwa lecz chwil przed całą ceremonią wsiadłem na motocykl i pojechałem przed siebie, po chwili okazało się że znajduję się u Kaśki w domu i rozmawiamy o tym że uciekłem ze ślubu a ta była ucieszona że to zrobiłem i gdy zapytałem dlaczego ta odparła że ma swoje powody. Od tamtego snu minęły ze dwa tygodnie a ja cały czas o Niej myślę. Gdy widuję ją czasami na korytarzach w szkole i przez chwilę patrzymy sobie w oczy nic nie mówiąc do siebie i tylko mijając się to widzę w jej oczach coś takiego nie do opisania coś co mówi mi że ona coś czyje do trochę się rozpisałem. Mam nadzieję że te kilka słów przybliżyło wam moją historię i będziecie mogli mi pomóc. Proszę pomóżcie mi bo już nie wiem czy czekać na to żeby coś się wydarzyło , czy mam działać coś w tej sprawie, czy mam po prostu dać sobie spokój i postarać się zapomnieć co będzie raczej nie możliwe bo przez ten czas miałem dwie dziewczyny lecz nasze związki nie mogły istnieć ponieważ ja cały czas myślałem o Kaśce. Pozdrawiam o jeszcze raz proszę o pomoc... Zapomniałem jeszcze dodać że wczoraj wieczorem widziałem ją przejeżdżającą przez moją wioskę samochodem i nie wiem czy czasem nie jest on znowu z Pawłem. Proszę o szybkie odpowiedzi Post edytowany Saturday, May 1, 2010 10:45 przez moderatora roseanna mateuszh Postów: 0 Konto od: Miasto: Pęczerzyno Permalink Autor: sylwaska, data postu: Tuesday, May 18, 2010 23:40 noo powiem Ci strasznie dużo tych zbiegów okoliczności. Najpierw okazuje się że będziecie chodzić do tej samej podstawówki, gimnazjum i technikum. Hehe jakby to było przeznaczenie ;). A co do tego sms, jakby mi ktoś przez tyle miesięcy nie odpisywał to pewnie uznałabym że ta osoba nie czuje do mnie tego co ja do niej... Ja bym dała sobie spokój, zwłaszcza że jak piszesz ona wróciła do tego Pawła... Daje Ci niestety do zrozumienia że Cię nie kocha...Wiem że Ci nie pomogłam, ale wyraziłam tylko swojąb opinie. sylwaska Postów: 4 Konto od: Miasto: Piotrków Trybunalski Permalink Autor: ali1600, data postu: Wednesday, May 19, 2010 11:47 Myślę, że więcej osób mogłoby się wypowiedzieć gdyby temat był nieco streszczony. ali1600 Postów: 198 Konto od: Miasto: Lublin Czy jest osoba, która sprawia, że ​​Twoje serce bije szybciej, kiedy ją widzisz?Tak!To zależy od sytuacjiwątpięCzy często odwiedzasz ich strony w mediach społecznościowych?Tak, lubię czytać jego / jej postyTylko kiedy mam czasNie, to mnie nie interesujeJeśli prosi cię o przysługę ....Zgodzę się pomóc bez względu na wszystkoTo zależy od tego, o co pytająDlaczego powinienem im pomóc? niego / jej ...Czuję się zagubiony i nie wiem, co robićJestem podekscytowany, ale staram się zachowywać naturalnieDziałam normalnieKiedy zostanę z nim sam na sam ...jestem w rozsypcePróbuję ukryć swoje podekscytowanie, mówiąc za dużoNie czuję nic specjalnego i rozmawiam z nim / nią jak ze wszystkimiCzy widzisz tę osobę w swoich snach?Tak, to się zdarza. Lubię takie zwracam uwagi na takie Nie ludzie o nim mówią ...Słucham każdego słowa i staram się uczestniczyć w rozmowieNie zwracam uwagi i nie myślę o innych rzeczachCóż, może to być interesująceJeśli on / ona obraża mnie publicznie ...Zacznę płakaćNie pokażę, że jestem zranionyNie pozwolę im mnie skrzywdzić. Nie będę co do naszej pierwszej rozmowy / spotkania / żartu ...Pamiętam każdy szczegółCóż, pamiętam kilka czym mówisz?Kiedy nie widzę ich przez długi czas ..Pamiętam o nim / niej, kiedy jestem samotnyCały czas o nich myślęNie obchodzi mnie to. Żyję własnym chodzi o innych chłopców / dziewczynki ...W ogóle mnie to nie obchodziWydają mi się nudneNiektóre mi się podobają. Inni, ja ktoś mówi o nim / niej złe rzeczy ...Pytam, dlaczego ta osoba tak o sobie mówiZaczynam go / jej jeśli to prawda? Chciałbym usłyszeć więcej!O tak, jesteś zakochany w górachTwoje odpowiedzi pokazują, że naprawdę kochasz osobę, o której cały czas myślisz. Od Ciebie zależy, jaki będzie Twój następny krok. W każdym razie życzymy powodzenia w sprawach sercowych! Podziel się swoim wynikiem ze znajomymi i dowiedz się, czy oni też są skomplikowaneNie jest jasne, czy masz ciepłe uczucia do tej ważnej osoby, czy nie. Wydaje się, że masz wątpliwości. Twój umysł mówi jedno, a twoje serce drugie. Posłuchaj swoich przeczuć. Udostępnij ten test znajomym i wspólnie omówcie wyniki!Twoje serce jest wolneWygląda na to, że w tej chwili twoje serce jest wolne. Nie denerwuj się! Masz przed sobą całe życie. Na pewno spotkasz miłość swojego życia. Gdy to zrobisz, natychmiast się o tym dowiesz. Nie zapomnij podzielić się tym testem ze znajomymi! Historia tej pary to standardowa, współczesna historia miłosna. Shanti Prasad i Mintu Rai poznali się pięć lat temu na studiach, zaprzyjaźnili się, a w 2018 roku poszli na pierwszą randkę. Miłość rozkwitła, aż w końcu młodzi postanowili przypieczętować ją ślubem. W czerwcu para pobrała się w Guwahati, w północno-wschodnim stanie Assam w Indiach. Sama ceremonia przebiegła w tradycyjny sposób, lecz dzień później bliscy młodej pary udostępnili w mediach społecznościowych 16-sekundowe wideo, przedstawiające fragment wesela. Od tego czasu film został obejrzany już 45 mln w Indiach. Małżonkowie podpisali "kontrakt"Co tak bardzo zachwyciło internautów, że wideo z uroczystości błyskawicznie podbiło sieć? Otóż państwo młodzi podpisali nietypowy "kontrakt". W dokumencie zapisano pewne zasady, których mają przestrzegać w związku. Główny punkt brzmi... "tylko jedna pizza na miesiąc".Na taki pomysł wpadki przyjaciele nowożeńców. Treść kontraktu oczywiście nie jest prawnie wiążąca, miała na celu jedynie dobrą zabawę i zapewnienie młodym miłe wspomnienia z tego wyjątkowego poznaliśmy się na studiach w 2017 roku, spędziliśmy razem dużo czasu i byliśmy bardzo blisko. Widzieliśmy, jak rozkwita ich romans i chcieliśmy zrobić dla nich coś wyjątkowego, coś, co zapadnie im w pamięci po ślubie – znajomy pary powiedział dokumencie na pierwszym miejscu wymieniono akurat pizzę, ponieważ Shanti jest jej wielką fanką. Jak sama przyznaje, mówiła o niej na każdym spotkaniu ze swoim - jeszcze wówczas - przyszłym mężem. Z tego też względu ich pierwsza randka odbyła się w czasem Mintu zaczął mieć dość tłustej, mącznej potrawy i skarżył się znajomym na nieurozmaiconą dietę ukochanej. - To stało się przedmiotem żartów wśród wszystkich naszych przyjaciół - 24-latka wyznała miłość do pizzy ustępuje tylko miłości do Mintu. Myślę, że myśli o pizzy w wolnym czasie, a nawet we śnie – mówi Raghav Thakur, przyjaciel pary i pomysłodawca która ukształtowała się na tydzień przed ślubem, zawierała też kilka innych warunków. Mintu musi przyrządzać śniadania co niedzielę, co 15 dni zabierać żonę na zakupy, a na nocne imprezy może chodzić tylko w towarzystwie partnerki. Shanti z kolei musiała zgodzić się na codzienne chodzenie na siłownię i noszenie nie miała pojęcia, że wideo stanie się takim hitem. - Nigdy nie myśleliśmy, że to zajedzie tak daleko. To była naprawdę urocza niespodzianka - mówi kobieta. Nie spodziewa się jednak, że wytrwa w postanowieniu. - Od ślubu jedliśmy już pizzę dwa razy, a minęły dopiero dwa tygodnie - także: Weselne wpadki. Kilka rzeczy, które mogą zniszczyć ten wyjątkowy dzieńOceń jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze są podpisy złożone przez zainteresowane osoby na kontrakcie, to ten kontrakt jest ważny przez cały czas ważności jak będą wyglądać za parę lat wciągając regularnie pizze :P 32 ppt Ten temat ma: Wyświetleń303 Odpowiedzi29 Ocen na +0 32 ppt ? 12następne Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:03) Wygłupiłem się przed nią, cały czas dawałem jej do zrozumienia, że chodzi mi tylko o sex z nią. A tak naprawdę umieram bez niej. Nie odzywa się do mnie już długo odbiera telefonów. Co mam zrobić, żeby to odkręcić ? Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:08) ha.....to masz problem kobiety nie lubią łatwych facetów.....te prawdziwe zecz jasna, no cóż teraz musisz sie bardzo postarać....a co masz zrobić niestety to ty samm bedziesz wiedział w odpowiednim momencie............ i czas niestety , bedziesz sie musial uzbroić w cierpliwość, jeśli ci na niej zależy............jeśli ???? Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:08) ochyda!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Reklama Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:15) Super to napisane jest, że te prawdziwe kobiety nie lubią łatwych facetów. Wręcz nie znoszę. Oni nie kumają tego wszystkie te ładne puszczają się bo oni puszczają się. Inaczej byc nie może. Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:18) Chyba nie o mnie powinieneś myślec, panie De:/ To miało byc spotkanie koleżeńskie, a tymczasem musiałam znosic Twój dotyk i nie wiedziałam jak mam się zachowac. Pytałeś, czy sie dobrze bawiłam. Odpowiadam: koszmarnie! Reklama Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:22) oj... problem jest powazniejszy jak widać.............nie zazdroszcze.... Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:24) Napisz do niej, przeproś, wytłumacz i powiedz o tym co naprawdę czujesz. Reklama Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:26) Nie dotkykałem jej jeszcze. W myslach tak. Śni mi się. Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:29) Jestem autorem i nie jakiś pan DE. Załóż swój wątek. Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:33) Czy ona mi teraz uwierzy? Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:38) Jeśli naprawdę coś do niej czujesz spróbuj to zrobić. Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:39) czegos nie rozumiem. przez calą znajomosc dawales jej do zrozumienia ze chodzi tylko o seks i dopiero teraz przestalo jej to pasowac? chyba nie znacie sie zbyt dlugo? Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:54) Znamy się długo. Na początku byłem obojętny i olałem umówione spotkanie i zaczęło się. Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (12:59) >>>>>>...prawdziwe kobiety nie lubią babiarzy..to pewniak... Re: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę. Napisał(a): Gość - Piątek, 12 grudnia 2008 (13:01) Olałeś spotkanie to gratulacje menie od boleści. « Wróć do tematów 12następne Użytkownicy poszukiwali caly czas o niej mysle cay czas o niej myl caly czas mysle o niej myl o niej cay czas Do góry strony: Wygłupiłem się, a tak naprawdę cały czas o niej myślę.

cały czas o niej myślę